piątek, 7 czerwca 2013

Gładkie dłonie ? :)



    Jakże przyjemnym uczuciem jest mieć gładkie, wręcz satynowe dłonie.. Niestety, większość kobiet nie może się o tym przekonać. Dlaczego? Wystarczy tylko spojrzeć na nasze codzienne, właściwie monotonne czynności. No bo czy zawsze pamiętamy o rękawiczkach przy myciu naczyń? Czy zawsze je mamy przecierając meble?

    
    Większość osób myśli: ‘Po co mam zakładać rękawiczki, skoro chcę tylko przetrzeć stół? Więcej czasu zajęłoby same wkładanie ich, niż wycieranie’. Właśnie przez takie drobne z pozoru zaniedbania nasza skóra na dłoniach robi się przesuszona, szorstka i nieprzyjemna w dotyku. Nie pomagają nam także silne detergenty, których używamy.

    
    Na szczęście nie żyjemy w średniowieczu i nie musimy być skazani na brzydkie dłonie. Pólki w drogeriach aż uginają się pod ciężarem wszelakich smarowideł i balsamów. Kuszą nas ceną, czy atrakcyjnym opakowaniem. Możemy przebierać w różnorakich zapachach, kolorach, markach.

  
   Watro jednak czasem spojrzeć na skład takich specyfików. Warte uwagi są tylko kosmetyki z naturalnym składem.

  
    Do marek wartych uwagi należy zaliczyć LAMBRE. Dziś opowiem Wam co nieco o pewnym kremie da rąk.


Watro zacząć od części zewnętrznej, czyli opakowania. Plastikowa tubka z zamknięciem na ‘klik’ Jak dla mnie bardzo fajne i wygodne rozwiązanie. Krem w łatwością się wydostaje. W dodatku jest to bardzo higieniczne.  ;)










Drugą rzeczą jest sam krem. Balsam ma idealną konsystencję. Nie wylewa się zbytnio, ale nie jest też gęsty. Ma zielonkawy kolor i bardzo przyjemny zapach :) Nie mogę go do niczego porównać. Łatwo się wsmarowuje i szybko się wchłania. Nie pozostawia po sobie tłustej poświaty. .  








Działanie ;p                                                                                                               

Balsam delikatnie odżywia i nadaję miękkości naszej skórze. Regeneruje uszkodzony naskórek i pozostawia dłonie w perfekcyjnym stanie. W dodatku działo bardzo szybko. Już po pierwszym użyciu odczuwa się wyraźną różnicę :) Skóra staje się delikatna (tu posłużę się określeniem z książki) niczym ‘jedwab na szkle’. Jak dla mnie- cudowne uczucie :)

Zapraszam Was na stronę Lambre, gdzie możecie znaleźć podobne perełki ;)

3 komentarze:

  1. Witam,
    Niestety ze względu na zmiany zachodzące na bloog-nie mogę zalogować się na mojego bloga testowanie-produktow.bloog.pl ... Byłam zmuszona przenieść się do serwisu blogspot.
    Mam nadzeję, iż będziesz mnie tam odwiedzać :)
    Co do kremu - nie próbowałam, ale chyba skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego też sie przeniosłam ;p Oczywiście, będę wpadać :))

      Usuń
  2. Ja miałam tej marki krem do paznokci.

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Dzięki za każdy komentarz :) Pozdrawiam :) <3